Żylaki nóg to podstępne schorzenie. Na początku ich nie dostrzegamy, bądź też... nie chcemy dostrzegać. Tymczasem ono stopniowo, coraz bardziej, atakuje nasz organizm, deformując żyły i prowadząc do wielu różnych dolegliwości, z których bóle nóg i charakterystyczne mrowienie należą do najłagodniejszych.
Czy z żylakami można walczyć? Owszem, aczkolwiek proces ten wymaga stosownych leków, cierpliwości i większej dawki ruchu. W tej walce suplementy diety odgrywają rolę pomocniczą, wspierając organizm w trakcie leczenia. W poniższym artykule porównamy ze sobą dwa dość popularne suplementy, które stosowane są pomocniczo i zapobiegawczo w schorzeniach żylnych.
Szukasz najskuteczniejszego produktu na żylaki? Koniecznie wypróbuję Varicorin!
Varicobooster to suplement diety w postaci kremu, który stosowany jest w przypadku wystąpienia żylaków, jako środek wspomagający proces leczenia i wspierający regenerację organizmu. Według informacji przedstawionych przez producenta, działanie tego produktu jest wręcz rewelacyjne, gdyż suplement ten:
Według tych samych informacji, preparat ten powinien:
Producent zaznacza też, że w przypadku wystąpienia tzw. owrzodzeń troficznych, należy bezwzględnie udać się do doświadczonego lekarza. Ile w tym wszystkim jest prawdy?
Żeby to sprawdzić, dokładnie przeanalizujmy skład tego suplementu diety. Według producenta składa się on z:
Czy powyższe substancje zapewniają tak kompleksowe działanie preparatu? Oczywiście, że nie. Owszem, jeśli Varicobooster jest bezpieczny dla zdrowia, to z pewnością pomoże on w regeneracji tkanki łącznej i zmniejszy (w pewnym stopniu) dyskomfort związany z żylakami. Niestety pamiętajmy, że nadal jest to jedynie suplement, który sam na pewno nie pomoże w skutecznym regenerowaniu zmęczonych mięśni (od tego są białka!).
Żeby nasza recenzja była kompletna, warto powiedzieć co nieco o stosowaniu tego preparatu. W związku z tym, że ma on postać kremu, należy go wcierać od strony łydek, w kierunku ud i bioder. Producent zaznacza, że można go nakładać raz dziennie, bądź też kilka razy, jeśli zajdzie taka potrzeba. Niestety nie zdefiniował on od czego zależy częstotliwość stosowania preparatu. Zaznacza on jednak, że ma on przynieść pierwsze wyraźne efekty już po 2 tygodniach stosowania.
Nominalna cena suplementu jest zdecydowanie za wysoka. "Jedyne" 358 złotych za opakowanie to za dużo. Oczywiście produkt można również nabyć po promocyjnej cenie 179 złotych. Naszym zdaniem nadal jest to za dużo, biorąc pod uwagę brak profesjonalizmu w przygotowaniu informacji na temat suplementu.
Trudno znaleźć rzetelne opinie na temat tego preparatu. Pojedyncze wpisy umieszczane na stronach producenta raczej nie wchodzą w grę. Trudno też coś znaleźć na tematycznych forach internetowych. Niemniej niektóre z opinii jasno wskazują, że skuteczność suplementu tak zresztą barwnie opisywana przez sprzedawcę, nie ma zbyt wiele z rzeczywistością.
Czy warto stosować suplement diety, którego producent przedstawia nieprawdziwe dane na jego temat? Oczywiście, że nie. Owszem, biorąc pod uwagę większość przedstawionych składników, można odnieść wrażenie, że - w pewnym stopniu - złagodzi on dolegliwości związane z żylakami. Niemniej, można mieć poważne wątpliwości co do jego składu, co ma istotne znaczenie w kontekście bezpieczeństwa jego stosowania. Nawiasem mówiąc, o wiele bezpieczniejszym rozwiązaniem będzie zastosowanie Varicorinu, czyli alternatywnego suplementu na żylaki.
Varicorin jest suplementem diety, który - podobnie jak Varicobooster - stosowany jest w przypadku problemów z żylakami. Jednak w przeciwieństwie do niego, produkt ten jest dostępny w kapsułkach, co znacznie ułatwia jego stosowanie i dozowanie. I choć wydaje się, że to krem powinien znacznie skuteczniej oddziaływać na żylaki i związane z nimi zmiany, to kapsułki działają znacznie skuteczniej, wpływając nie tylko na zewnętrzną warstwę skóry, ale również na znajdujące się w jej głębi naczynia krwionośne.
Na pierwszy rzut oka różnice w składach obydwu suplementów są znikome. W rzeczywistości mają one zgoła inny wpływ na działanie obydwu suplementów, oczywiście na korzyść Varicorinu.
Varicorin jest suplementem diety, który działa w sposób wielofazowy i wielopłaszczyznowy. Nie tylko poprawia on funkcjonowanie i drożność naczyń krwionośnych (w tym włosowatych), ale też znacznie spowalnia proces starzenia się tkanek, który jest jednym z istotniejszych czynników, prowadzących do powstania żylaków.
Przekonaj się jak działa Varicorin – zamów produkt nawet 20% taniej!
Zdecydowana większość opinii na temat Varicorinu jest pozytywna. Oczywiście nie jest to niczym zaskakującym, gdyż praktycznie wszystkie pochodzą ze stron jego sprzedawców. Niemniej niektórzy niezależni użytkownicy preparatu zaznaczają, że wykazuje on bardzo delikatne działanie i jest w miarę skuteczny o ile jego spożyciu towarzyszy odpowiednie leczenie i zmiana trybu życia.
Jakie skutki uboczne może wywołać preparat? Niektóre z nich już opisaliśmy. Są to wymioty, biegunka a nawet drobne schorzenia skóry. Niemniej występują one zwykle w przypadku przedawkowania suplementu diety.
Varicorin można kupić za pośrednictwem oficjalnej strony producenta. Niestety produkt ten nie jest dostępny w większości aptek.
Warto skorzystać z promocji dostępnych na stronie producenta www.varicorin.pl, gdzie kupując większy pakiet można otrzymać nawet 3 opakowania produktu gratis! W praktyce oznacza to, że trzy miesiące kuracji mamy zapewnione za darmo.
Musimy także wspomnieć o 90-dniowej gwarancji zwrotu satysfakcji. Jeżeli stosowanie Varicorinu nie przyniesie pożądanych efektów, producent oferuje zwrot wszystkich kosztów. Warto zatem skorzystać z promocji.
Czy Varicorin wyleczy żylaki? Oczywiście, że nie, ale pomoże zmniejszyć ich widoczność. Stosowanie go w odpowiednich ilościach (2 kapsułki na dobę, rano i wieczorem, popijane wodą) nie zapewni - w przeciwieństwie do deklaracji producenta Varicoboostera - trwałego usunięcia wszystkich żylaków. Niemniej żaden suplement tego nie dokona, nawet pomimo najszczerszych chęci jego producentów.